Jak przebiega kadencja Jacka Sutryka?

Półmetek prezydenta Sutryka

Mija połowa kadencji Jacka Sutryka jako prezydenta Wrocławia. Co prezydentowi wyszło, a co wymaga poprawy? Zapraszamy do lektury raportu o 2,5 roku rządów prezydenta Sutryka.

Zieleń i środowisko

Celem miasta w zakresie zieleni i środowiska jest zwiększenie ilości terenów zieleni, powiększanie tych, które już istnieją oraz udostępnianie ich mieszkańcom do wypoczynku i rekreacji.

Transport

Celem polityki transportowej miasta jest ograniczenie ruchu samochodów. Ich udział w podróżach po mieście ma spaść do 30% w 2028 r. wobec 41% w 2018 r.

Dialog społeczny

W demokratycznym społeczeństwie dialog władzy z obywatelami to podstawa jakiegokolwiek rządzenia. Bez realnej partycypacji mieszkańców w zarządzaniu trudno mówić o tym, że władza realizuje istotne potrzeby.

Dobra atmosfera

Problemem miasta Wrocławia nie jest tylko rozpoznawalny smog, ale i potrzeba ograniczenia emisji ze spalania paliw kopalnych. Można skutecznie połączyć walkę ze smogiem z przeciwdziałaniem kryzysowi klimatycznemu.

Polityka klimatyczna

Wrocław, jak i cała ludzkość, stoi przed największym wyzwaniem, jakim jest kryzys klimatyczny i adaptacja miasta do jego konsekwencji.

Raport opracował zespół autorów, których do współpracy zaprosili przedstawiciele stowarzyszenia Akcja Miasto.

Słowem wstępu

Mija właśnie połowa kadencji prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka. Z tej okazji przedstawiamy ocenę jego działań w 4 obszarach, przygotowaną przez naszych ekspertów. Wybraliśmy: dialog społeczny, transport, smog, przyrodę i środowisko. To właśnie je uważamy za kluczowe w poprawie jakości życia w mieście.

Wrocław jest 31. największym miastem w Unii Europejskiej. Dlatego chcemy miasta z europejskimi standardami, rozwiązaniami i jakością życia. Przed prezydentem, urzędnikami i mieszkańcami wciąż dużo pracy, dlatego do naszej oceny dołączamy najważniejsze wyzwania na drugą połowę kadencji.

Miasto z większym udziałem mieszkańców w decydowaniu, lepszym systemem transportowym, bez smogu, z chronioną przyrodą i większymi obszarami zieleni, lepiej dbające o środowisko jest w interesie nas wszystkich. To od prezydenta Wrocławia zależy najwięcej. Dlatego, panie prezydencie, bardzo trzymamy za pana kciuki.

dr Jakub Nowotarski
Prezes stowarzyszenia Akcja Miasto

 

1. Przyroda i środowisko

Celem miasta w zakresie przyrody i środowiska jest ochrona istniejących terenów zieleni, zwiększanie ich powierzchni oraz udostępnianie mieszkańcom do wypoczynku i rekreacji.

Zieleń pełni ważne funkcje: zatrzymuje i oczyszcza wodę opadową, chroni glebę, nawilża, oczyszcza i ochładza powietrze, tłumi hałas – wartość wszystkich tych usług można wycenić w dziesiątkach milionów złotych, a przyroda świadczy je za darmo. Utrzymanie zieleni się opłaca!

Kluczowa jest też bioróżnorodność miasta, na którą składa się różnorodność ekosystemów, organizmów i genów. Zwiększa ona odporność ekosystemów (zieleni) na zmianę klimatu i sprawia, że są one w stanie trwać w czasie. Zniszczona przyroda jest zasobem nieodnawialnym w skali życia człowieka.

Ochrona przyrody

Nasze miasto ma bardzo mało obszarów chronionych i przez ostatnie lata nie powstały nowe, mimo warunków do ich utworzenia np. na terenie pól irygacyjnych (zespół przyrodniczo – krajobrazowy lub rezerwat), Lasku Oporowskiego, zbiorników wodnych na Sołtysowicach (użytki ekologiczne). Prace w obszarach przyrodniczych są często prowadzone z naruszeniem ustawy o ochronie przyrody (np. realizacja projektów Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego, naprawa awarii przy pętli Racławicka przez MPWiK).

Ochrona różnorodności biologicznej

Plany miasta powinny uwzględniać naturalną różnorodność biologiczną i nie dopuszczać do jej spadku. Obecnie miasto nie obejmuje ochroną terenów najcenniejszych – małych zbiorników wodnych i mokradeł, które mają wielką wartość przyrodniczą i adaptacyjną, a są osuszane i zabudowywane (zabudowa Leśnicy, Mokrej, doliny Olszówki Krzyckiej, planowana droga na Sołtysowicach). Co więcej, inwestycje miejskie skutkują nadmiarowymi wycinkami zieleni nieurządzonej (np. tramwaj na Nowy Dwór) i “porządkowaniem” przyrody, co przyczynia się do zmniejszenia bioróżnorodności (np. zagospodarowywanie istniejących terenów zieleni). Sukcesywnie zabudowywane są korytarze ekologiczne (np. klin kleciński).

Brak inwentaryzacji przyrodniczej dla miasta

Różnorodność biologiczną trudno chronić bez jej rozpoznania i poznania wartości (także tej finansowej). Cyfrowa baza zasobów przyrodniczych pomogłaby świadomie podejmować decyzje planistyczne, unikać konfliktów przestrzennych oraz minimalizować negatywny wpływ na przyrodę. Mimo głosów przyrodników nie są podejmowane działania w tej sprawie.

Za dużo wycinek drzew i niszczenia terenów zadrzewionych

Ważnym elementem różnorodności biologicznej są drzewa, zwłaszcza dojrzałe i te, które wyrosły spontanicznie. Tymczasem kolejne, drzewa, w tym okazy o rozmiarach pomnikowych, a nawet całe powierzchnie leśne, są usuwane lub niszczone (ostatnio m.in. Olszówka Krzycka, Osiedle Kowale, Aleja Stabłowicka). Drzewa przegrywają z inwestycjami – miasto wciąż nie traktuje drzew jako kluczowego elementu zielonej infrastruktury, który wymaga szczególnej ochrony, a jego odtworzenie nie jest możliwe w jednym pokoleniu. Od lat więcej drzew jest wycinanych niż sadzonych. Przy tym młode drzewo nie jest równe dużemu, bo pochłania znacznie mniej dwutlenku węgla, daje mniej cienia i ochłody, przez lata wymaga nakładów na pielęgnację, a jego przyszłość jest niepewna. To właśnie duże drzewa są potrzebne w mieście, a nie małe sadzonki.

Standardy ochrony drzew

Wrocław w akcie prawnym ujął aspekty związane z ochroną drzew i rozwojem terenów zieleni, a załącznikiem do niego są Karty informacyjne do standardów ochrony drzew w inwestycjach. Jest to inicjatywa wyjątkowa w skali kraju i inspirująca inne miasta. Niestety mimo obowiązywania zarządzenia wciąż zdarzają się inwestycje, gdzie te zasady są ignorowane przez wiele jednostek miejskich – brak priorytetu dla ochrony zieleni widać szczególnie w Zarządzie Zasobu Komunalnego oraz Wrocławskich Inwestycjach.

Polityka przestrzenna miasta

Plusem są nowe zapisy w planach miejscowych, które dotyczą ochrony drzew, udziału zieleni wysokiej na działce czy lokalizacji stref zieleni, a także aktualizacja Studium pod kątem adaptacji do zmian klimatu. W międzyczasie realizowane są jednak stare plany, które takich zapisów nie mają, a wręcz przeczą Miejskiemu Planowi Adaptacji Do Zmian Klimatu.

Realizacja parków kieszonkowych, mikro-zieleńców i odnowa skwerów

Dzięki nim zwiększono liczbę drzew, różnorodność roślin i powierzchnię przepuszczalną dla wody. Rewaloryzowane są zapomniane skwery, na których pojawiają się ścieżki zamiast wydeptanych trawników, ławki i nowa zieleń. Jesteśmy bliżej miasta, w którym każdy mieszkaniec ma zieloną przestrzeń w odległości krótkiego spaceru od domu.

Planowanie i realizacja nowych parków

Po raz pierwszy od założenia Parku Tysiąclecia we Wrocławiu zagospodarowywane są nowe parki. To zasługa mieszkańców oraz WBO (Park Jedności, Park Tarnogajski, a wkrótce Park Mieszczański i Park Henrykowski). Z drugiej strony, większość z “nowych” parków powstaje na istniejących obszarach przyrodniczych. Porządkowanie zieleni sprawia, że przyroda ubożeje, pogarsza się jej odporność na zmianę klimatu. Nie powstają też nowe, duże obszary zieleni (powyżej 12 ha). To one realnie chłodzą otoczenie. Takim miejscem mógłby być obiecywany Klin Wojszycki oraz Park Krzycki (którego powiększenie do kilkunastu hektarów wymaga dobrej woli i wysiłku ze strony Miasta).

Plan Zazieleniania

Urząd podjął się stworzenia Planu Zazieleniania, który pokaże kierunki rozwoju terenów zieleni, ochrony zieleni istniejącej i wyznaczy cele w tych obszarach. To bardzo pomocny dokument w zarządzaniu i rozwijaniu zieleni w mieście. Wiążemy z nim duże nadzieje.

Ocena: 2+

Obecnie miasto skutecznie udostępnia przyrodę ludziom, inwestując w terenach zieleni, natomiast nie chroni bioróżnorodności i terenów cennych przyrodniczo. Stąd niska ocena dotychczasowych działań. Poznanie wartości ekosystemowej przyrody i dbałość o nią jest wyrazem gospodarności jego zarządcy.
h

Wyzwanie na drugą część kadencji:

Przed prezydentem stoi poważne wyzwanie adaptacji do zmiany klimatu. Może nam w tym pomóc sprawnie funkcjonująca przyroda, która stanowi “zieloną infrastrukturę” miasta. Należy zacząć od inwentaryzacji i waloryzacji zasobów przyrodniczych (terenów przyrodniczo cennych, korytarzy ekologicznych, gatunków, alei, pojedynczych okazałych drzew), co stworzy podstawę do prowadzenia świadomej polityki ochrony i kształtowania krajobrazu miasta. Normą musi być też przestrzeganie zapisów ustawy o ochronie przyrody w planowaniu wszystkich działań.

2. Transport

Celem polityki transportowej miasta jest ograniczenie ruchu samochodów. Ich udział w podróżach po mieście ma spaść do 30% w 2028 r. wobec 41% w 2018 r.

Remonty torowisk

Stan torowisk to dziś największa bariera w skutecznym przekonaniu wrocławian do przesiadki do MPK. Choć skala problemu jest ogromna (badania MPK wskazały, że tylko 11% torowisk jest w stanie dobrym), to zakres działań jest do niego adekwatny. Wrocław w tym roku wyda na remonty torowisk aż 80 mln zł, dla porównania w 2016 było to 4 mln, a w 2017 – 11 mln.

Lepszy tabor

Dzięki środkom unijnym miasto sukcesywnie wymienia stary tabor na nowy. Od początku kadencji MPK kupiło ok. 200 autobusów i 40 tramwajów. Do tego 40 kolejnych tramwajów będzie wyremontowanych do 2022 r.

Słabe tempo projektowania nowych linii tramwajowych

Mimo jednoznacznego wyniku panelu obywatelskiego, który zarekomendował prezydentowi projektowanie i budowę lini tramwajowych na 5 osiedli, urząd przygotowuje jedynie koncepcję torowiska na Maślice. To błąd, bo mogą nam przejść koło nosa rekordowe środki unijne. Bez tych inwestycji nie ma szans na stworzenie alternatywy wobec samochodu. Cieszymy się z projektowania linii na Swojczyce, ale z drugiej strony nie umiemy zrozumieć, dlaczego urząd zrezygnował z torowiska na Racławickiej i Gajowickiej.

Polityka rowerowa

Budżet rowerowy (środki, którymi dysponuje oficer rowerowy) w przyszłym roku skurczy się do 7 mln zł wobec obiecanych 30 mln. Sieć tras rowerowych w centrum pozostaje dziurawa. W 2020 r. setki miast na świecie wykorzystały mniejszy ruch na drogach, żeby szybko wyznaczyć dodatkowe trasy rowerowe. Ta inwestycja zwiększyła ruch rowerowy nawet o 40%. Wrocław nie skorzystał z tej okazji mimo propozycji środowisk rowerowych. To wszystko oddala miasto od celu 15% podróży rowerem.

Polityka parkingowa

Plus za wyższe stawki za parkowanie. To jednak nie wystarczy, żeby zakończyć chaos, który widzimy na wrocławskich drogach. Choć 2 lata temu prezydent wypowiedział wojnę nielegalnemu parkowaniu, skala działań ZDiUM i Straży Miejskiej pozostaje zdecydowanie za mała, żeby ją wygrać. Wrocław traci kilkadziesiąt milionów zł rocznie przez małą liczbę miejsc w Strefie Płatnego Parkowania i bierność służb, które nie karzą za nielegalne parkowanie.

Kolej miejska i aglomeracyjna

Wciąż brakuje konkretów ws. stworzenia kolei miejskiej i aglomeracyjnej. Nikogo nie trzeba przekonywać, że to jedna z recept na poprawę transportu w mieście. Prezydent nie zdecydował się nawet na uruchomienie pilotażu kolei miejskiej, czyli regularnych kursów na trasie Leśnica-Dworzec Główny.

Podwyżka cen biletów MPK

Bilet jednorazowy za 4,60 zł, zamiast 3,40, i 30-minutowy za 4 zł, zamiast 3 zł – to podwyżka cen z początku 2021 r. To zła decyzja, która w dodatku zapadła w trudnym dla transporcie zbiorowego czasie. Doświadczenia innych miast wskazują, że kończy się to odpływem pasażerów. Tym samym jest to krok do tyłu w realizacji głównego celu polityki transportowej, którym jest przekonanie ludzi do rezygnacji z podróży autem.

Ocena: 3

Jeden krok do przodu, dwa do tyłu. Ciężko uznać, że przy takiej polityce korki kiedyś znikną, bo zachęty dla mieszkańców do korzystania z innych środków transportu są zwyczajnie za słabe.
h

Wyzwanie na drugą część kadencji:

Największe wyzwanie to przygotowanie się na wydawanie rekordowych środków z UE. Jak najszybciej muszą powstać projekty obiecanych tras tramwajowych. Uzupełnieniem rozbudowanej sieci tramwajów powinny być kolej i rowery – tu wystarczy zrealizować rekomendacje panelu obywatelskiego.

3. Dialog społeczny

W demokratycznym społeczeństwie dialog władzy z obywatelami to podstawa jakiegokolwiek rządzenia. Bez realnej partycypacji mieszkańców w zarządzaniu trudno mówić o tym, że władza realizuje istotne potrzeby.

Panel obywatelski

Panel obywatelski był nowatorskim i bardzo potrzebnym rozwiązaniem. Pokazał, że mieszkańcy potrafią i chcą wziąć odpowiedzialność za miasto. Przekazali prezydentowi rekomendacje dotyczące rozwoju transportu publicznego, rowerów oraz energii odnawialnej. Niestety, jego wyniki nie zostaną zrealizowane, co pokazała sprawa przystanków przy ul. Świdnickiej czy braku postępów w budowie linii tramwajowych na Ołtaszyn, Muchobór czy Psie Pole.

Za małe WBO

Wrocławski Budżet Obywatelski to kluczowe narzędzie partycypacji. Kwota WBO nie zmienia się od lat mimo rosnących cen i większego budżetu miasta. Wiele osiedli nie ma szans na zrealizowanie projektów z WBO. Do tego głosowanie przebiega w fazie, w której projekt nie ma konkretnego kształtu. Mieszkańcy głosują najczęściej na hasło lub wizualizację, która może nie mieć nic wspólnego z ostateczną realizacją. Realizacja projektów WBO często stoi w sprzeczności z ustawą o ochronie przyrody. Dodatkowo lider projektu bywa zaskakiwany przez projektanta i wykonawcę (np. próbą zainstalowania leżaków, o które nikt nie prosił, pod Górką Skarbowców).

Spotkania z radami osiedli

Spotkania z radami osiedlowymi obok aspektu PR-owego pełniły też ważną rolę w zakresie wymiany poglądów, poznawania problemów osiedla. Niestety, praktyka została zatrzymana i obecnie zamiast prezydenta, na spotkanie przychodzą urzędnicy. Spotkania nie mają już tej samej rangi, gdyż to prezydent jest jedynym decydentem.

Konsultacje Wrocław Rozmawia

Wydział Partycypacji Społecznej przeprowadza dużą liczbę potrzebnych konsultacji społecznych, dotyczących również inwestycji czy polityk miejskich. Jednakże, uczestnicy konsultacji często mają wrażenie że ich głosy nie są traktowane jako cenny wkład do wypracowanego rozwiązania, a raczej jako potwierdzenie z góry założonych tez przyjętych przez Urząd jeszcze przed konsultacjami. Mieliśmy też przykłady decyzji kontrowersyjnych, przy których dialogu nie było wcale, jak np. podwyżka cen biletów MPK.

Fundusz osiedlowy

Utworzenie takiego funduszu jest dobrym kierunkiem, gdyż rady osiedla to władza bliska mieszkańcom. Niestety weryfikacja projektów zajęła sporo czasu i na razie nie wiadomo ile projektów jest już w realizacji. Pierwotnie 40 mln miały być wydane w dwa lata, ale potrwa to dłużej, co może oznaczać mniej pieniędzy dla osiedli.

Spotkania pandemiczne

Prezydent regularnie organizował spotkania na żywo online w pierwszym szczycie pandemii. W ich trakcie przekazywał mieszkańcom bieżące informacje, a spotkania miały dużą frekwencję.

Demokracja facebookowa

Prezydent prowadzi atrapę dyskusji publicznej na swoim profilu facebookowym. Nie ma tam miejsca na dogłębne wyjaśnienia skomplikowanych kwestii. Z punktu widzenia partycypacji to bardzo złe zjawisko, które psuje jakość dyskusji o mieście. Gdyby rzeczywiście chodziło o słuchanie głosu mieszkańców, prezydent nie zrezygnowałby np. ze spotkań z Radami Osiedli. Dodatkowo dialog z prezydentem utrudnia fakt blokowania na Facebooku i Twitterze osób, zadających pytania, które nie podobają się prezydentowi oraz obrażanie mieszkańców dzielących się niewygodnymi spostrzeżeniami (“Pani skrzeczy. To wszystko, co skrzeczy”).

Brak rejestru wniosków o informację

Urząd przestał w otwarty sposób publikować odpowiedzi na wnioski o dostęp do informacji publicznej, składane do urzędu. Publikacja była cennym źródłem wiedzy o sprawach miasta.

Ocena: 2

Nie udało się podjąć realnego dialogu z mieszkańcami, nadal nie ma też pełnej informacji o mieście.
h

Wyzwanie na drugą część kadencji:

Największym wyzwaniem jest stworzenie kanału komunikacji, który przekazywałby realną wolę obywateli, a także odpowiadał na ich pytania oraz prośby.

4. Dobra atmosfera

Problemem miasta Wrocławia nie jest tylko rozpoznawalny smog, ale i potrzeba ograniczenia emisji ze spalania paliw kopalnych. Można skutecznie połączyć walkę ze smogiem z przeciwdziałaniem kryzysowi klimatycznemu.

Usuwanie pieców kopciuchów

Wrocławski program “Zmień piec”, dotyczący głównie usuwania pieców kopciuchów jest modelowy w skali kraju, szczególnie w dużych miejscowościach. Zaletą jest duże wsparcie i profesjonalna kampania promocyjna. Biorąc pod uwagę wcześniejsze, wynikające głównie z polityki miejskiej zaległości program “Zmień piec” oznacza potrzebę znacznego przyspieszenia likwidacji pieców kopciuchów. Problem i pytanie jest takie: czy miejski program usuwania pieców kopciuchów jest w stanie rzeczywiście kilkakrotnie zwiększyć swoją skuteczność? Tego wymaga prawo – zapisy Uchwały Antysmogowej.

Informacja o problemie smogu

Coraz lepsza polityka informacyjna w temacie smogu powiązana z progresywnym Wrocławskim Indeksem Jakości Powietrza, która informuje rzetelniej niż indeksy krajowe. Dużym plusem jest też aktywność Straży Miejskiej w promowaniu konieczności pilnej wymiany pieców kopciuchów – akcja „nalepki”.

Kontrola jakości powietrza

Służby miejskie, głównie Straż Miejska, są coraz lepiej przygotowane – merytorycznie i praktycznie – do kontroli antysmogowych. Jednak liczba interwencji jest znacznie niewystarczająca względem skali miasta. Problemem jest jednak brak wzmocnienia Straży Miejskiej (finansowo oraz osobowo), pomimo deklaracji Prezydenta na początku jego kadencji.

Słaba pomoc uboższym

Lokalny Program Osłonowy (realizowany przez MOPS) miał w intencji pomóc ludziom w odejściu od paliw wysokoemisyjnych. Pomimo pozytywnego celu, korzysta z niego bardzo mało mieszkańców.

Kiepska termomodernizacja miejskich kamienic

Podłączenie kamienic do sieci ciepłowniczej bez ich termomodernizacji może oznaczać znacznie wyższe rachunki za ciepło. Takie działanie może być docelowo szkodliwe, gdyż zmniejsza akceptację do zmian poprzez np. zagrożenie ubóstwem energetycznym. Likwidacja źródeł smogu i równoczesne ocieplanie budynków to najskuteczniejsze rozwiązanie. Miastonie dostrzega tego problemu. Jest to ważne, gdyż większość lokali mieszkalnych z piecami kopciuchami jest własnością gminy Wrocław.

Brak odnawialnych źródeł energii

Prezydent zadeklarował, że Wrocław ma zmierzać ku neutralności klimatycznej. W praktyce miastu wciąż brakuje realnych działań dotyczących efektywności energetycznej i wdrażania odnawialnych źródeł energii – np. na obiektach gminnych.

Brak działań ograniczających emisje transportowe

Wrocław nie realizuje realnych działań w kierunku zmniejszenia emisji dwutlenku azotu przez samochody. Dostrzegła to nawet Komisja Europejska, która domaga się wyjaśnień i działań – bez nich grożą nam kary.

Ocena: 3+

Kierunek deklarowanych, przyjętych zmian (walka ze smogiem i neutralność klimatyczna) jest jak najbardziej słuszny. Problemem jest to, że za deklaracjami nie poszły konkretne działania, szczególnie w realnym czasie.
h

Wyzwanie na drugą część kadencji:

Kluczowe jest dobre i konkretne przygotowanie Wrocławia do skorzystania z nowych środków UE oraz równoległe zaangażowanie kapitału prywatnego. Niezbędne jest też większe i szybsze zaangażowanie władz Wrocławia w odejście od paliw kopalnych oraz uzyskanie neutralności klimatycznej.

5. Polityka klimatyczna

Wrocław, jak i cała ludzkość, stoi przed największym wyzwaniem, jakim jest kryzys klimatyczny i adaptacja miasta do jego konsekwencji. Fale upałów, zagrożenie powodziami i innymi ekstremalnymi nagłymi zjawiskami pogodowymi stają się naszą codziennością. Bez uznania tego obszaru za najważniejszy priorytet polityki miejskiej skazujemy się na problemy, którym w przyszłości nie będziemy w stanie zaradzić.

Alarm klimatyczny we Wrocławiu

Wrocław, pod wpływem działań aktywistów, jako pierwsze miasto w Polsce ogłosił alarm klimatyczny. To deklaracja mówiąca o tym, w jak poważnym kryzysie jesteśmy i zakładająca, że mitygacja i adaptacja do kryzysu klimatycznego powinna być priorytetem miasta. Niestety, jak do tej pory, niewiele z niej wynika. Brak uznawania klimatu jako priorytetu w podejmowaniu decyzji transportowych czy inwestycyjnych skutkuje w półśrodkach, które niedługo trzeba będzie zmieniać, ponownie inwestując pieniądze w poprawę przyjmowanych obecnie rozwiązań. Bo kryzys klimatyczny dosięgnie nas bez względu na to, czy to zaplanujemy czy nie.

Rosnące emisje gazów cieplarnianych

Cel miejskiej polityki klimatycznej określa Plan Gospodarki Niskoemisyjnej – zakłada on obniżenie emisji gazów cieplarnianych o 80% do 2050 r. względem roku 1990. Cel krótkoterminowy to obniżka emisji o 20% w 2020 r. W rzeczywistości jednak emisje nie maleją, a rosną (w latach 2014-2019 rok do roku kolejno o 2,38%, 8,20%, 0,98%, 5.05%, 0.48%). Nie widać, niestety, żadnych działań, które miałyby to zmienić: we Wrocławiu wciąż najwięcej podróży wykonywanych jest samochodem, zbyt mało środków inwestuje się w termomodernizację, brak inwestycji w pompy ciepła zamiast podłączeń do sieci ciepłowniczej, która przecież jest na węgiel, a także w OZE (wszystkie publiczne budynki powinny być wyposażane w panele fotowoltaiczne!).

Brak Odnawialnych Źródeł Energii

Prezydent zadeklarował, że Wrocław ma zmierzać ku neutralności klimatycznej. W praktyce miastu wciąż brakuje realnych działań dotyczących efektywności energetycznej i wdrażania odnawialnych źródeł energii – np. na obiektach gminnych.

Brak spójnej i realizowanej strategii zeroemisyjności

Aby zaadresować problem kryzysu klimatycznego w mieście, potrzeba mapy drogowej – klarownego planu i wyboru priorytetów, które będą wdrażane i egzekwowane. Zamiast tego mamy różne dokumenty, które pośrednio dotykają tematu, ale nie stanowią jasnej strategii, a przede wszystkim – jak wspomniany wyżej PGN – nie są realizowane. Warto zainspirować się tym, co zrobił Kraków ze swoimi planami i dokumentami około klimatycznymi.

Słaba adaptacja do kryzysu klimatycznego

Mimo że już tak dużo wiemy o tym, jak ważna jest roślinność w mieście, przyjazna mieszkańcom zielono-błękitna infrastruktura, to nadal Prezydent zaskakuje nas projektami nowych betonowych skwerów (Brodzik na Karłowicach!), nadal wycinane są duże drzewa pod komercyjne i publiczne inwestycje. Te aspekty ocenione zostały już w innych kategoriach – ale silnie wiążą się one z polityką klimatyczną miasta.

Ocena: 2=

h

Wyzwanie na drugą część kadencji:

Kluczowym wyzwaniem jest analiza tego, dlaczego cele emisyjne nie są realizowane, wybór priorytetów polityki klimatycznej i stworzenie strategii zeroemisyjnego i zaadaptowanego do kryzysu klimatycznego miasta i jej realizacja. Po drugie, zalecamy kierowanie się maksymą: ”primum non nocere” – nieszkodzenia. Warto, aby Pan Prezydent chronił przyrodę przed inwazyjnymi i mało przemyślanymi działaniami i “inwestycjami”, które właśnie mogą przynieść więcej szkody niż pożytku i dopilnował, by wszystkie działania podejmowane w mieście były oceniane pod kątem wpływu na klimat i by zawierały rozwiązania adaptujące i/lub mitygujące zmianę klimatu.

Autorzy raportu

Agnieszka Imiela-Sikora – Akcja Miasto
Sabina Lubaczewska – Fundacja EkoRozwoju
Jakub Nowotarski – Akcja Miasto
Małgorzata Piszczek – przyrodniczka, architektka krajobrazu
Krzysztof Smolnicki – Dolnośląski Alarm Smogowy
Agata Tannenberg-Ratajczak – aktywistka klimatyczna